Myślę, że odwaga to przede wszystkim zdolność do pokonywania własnego strachu i barier jakie stawiamy sami sobie. Codzienne przełamywanie się, nie poddawanie się strachowi czy lękom. To śmiałe wyznaczanie własnych celów, dzięki którym przysparzamy szczęścia sobie i osobom nam bliskim.
Dla mnie odwaga to przekonanie, że potrafię pokonać własne słabości. To wyznaczanie własnych celów nie przez pryzmat moich ograniczeń, lecz moich pragnień. Odwaga to również niezbędny czynnik do ich osiągania po wyznaczeniu

Odwaga jest mi również potrzebna zawsze wtedy, gdy muszę postąpić bezkompromisowo. Gdy muszę dokonać trudnego wyboru, wbrew opinii innych, ale zgodnego z własnym poczuciem honoru.
Jak Wy rozumiecie odwagę? Jak widzicie ją w codziennym życiu? Z czym Wam się kojarzy? W czym pomaga?