Re: Wywiad - opracowanie

No kwestii chrześcijaństwa nie poruszajmy jednak pamiętajcie że ten wywiad tak naprawde nie był dla Was - wy już swoje wiecie i to co tam napisałem nic wam nie powie bo taką wiedze macie od hoho. Natomiast gdy rozmawia się z ludźmi mniej doświadczonymi to ten temat porównywania się pojawia. To tak jak dyskutuje o libertalianiźmie z kimś kto dopiero wchodzi w temat - wtedy jedna czwarta albo i połowa rozmowy schodzi na porównania do socjalizmu itd. Gdy rozmawiam z kimś kto jest bardziej doświadczony zwykle tak się nie dzieje. Gdy spotykam innych pogan też np gadamy o tym jaka wyglądają rytuały asatru a jak rodzimowiercze, dyskutujemy o istocie bogów słowian i wikingów. Ale gdy gadam z kolegą który jest agnostykiem wychowanym w religii katolickiej i pierwsze słyszy o asatru ale chciałby się dowiedzieć to połowe czasu nawet z jego inicjatywy się to porównuje. Każdy z nas kiedyś zapewne w swym życiu takie porównanie zrobił - wywiad jest dla ludzi zainteresowanych podstawami asatru i akurat częsc pytań o chrześcijaństwo pojawia się dlatego że ludzie często o to pytają. Nawet chrześcijanie
Vrede z tą magią chyba coś nie tak jest w redakcji i to powinno się pojawić pod innym pytaniem, nie ja to redagowałem ale jak widze bede musiał to zrobić i to dokładnie
"To na tej samej zasadzie z założeniami Asatru nie jest sprzeczne kaligrafowanie chińskich znaków, składanie origami, uczenie się irlandzkiego gaelic, szermierka sportowa czy naprawianie telewizorów. To też tylko umiejętności nie mające związku z Asatru, a nie przeszkadzające mu. Więc... po co je mieszać z religią, po co mówić o nich przy okazji opowiadania o Asatru?"
Bo wielu miesza to z religią albo nie ma pojęcia gdzie magia u nas ma miejsce - moze wydaje Ci sie że chodze pod domach i opowiadam ludzią o asatru ale ja zwyczajnie mam wielu znajomych na filozofii, teologii, religioznawstwie
Takie dyskusje to nasza rozrywka przy piwie. Może Wy zwyczajnie o asatru częściej rozmawiacie w pogańskim gronie gdzie ludzie już mają pojęcie o co chodzi?
Część miodu wylewasz ale przed rytuałem poświęca się całość.
Co do różnych kapłanów od różnych bogów nie pamiętam teraz gdzie to było ale znajde specjalnie dla Ciebie
Napewno gdzieś o tym czytałem wydało mi się to zresztą logiczne bo czemu ktoś kto ma dobry kontakt z Odynem nie miałby prowadzić poświęconego mu rytuału - a na innym święcie na czesć Thora role kapłana może pełnić ktoś komu jest bliski Thor?
Wypowiadałem się "my" bo znam asatryjczyków się ze mną zgadzajacych - spokojnie będzie adnotacja że to moje poglądy. Moge się jeszcze wypowiadać jako ktoś z AFA. Co do ludzi ze ślaska to mam tu paru przyjaciół zaintereswoanych asatru, jest paru asatryjczków, kilku pogan germańskich którzy się tak nie określają - pamiętajcie że Asatru Śląsk nadal działa tylko nie ma ich w internecie właściwie i ja już tam się nie udzielam raczej.
![oczko ];)](./images/smilies/wink.png)
Vrede z tą magią chyba coś nie tak jest w redakcji i to powinno się pojawić pod innym pytaniem, nie ja to redagowałem ale jak widze bede musiał to zrobić i to dokładnie
![skool @]:D](./images/smilies/VikingSmilie.gif)
"To na tej samej zasadzie z założeniami Asatru nie jest sprzeczne kaligrafowanie chińskich znaków, składanie origami, uczenie się irlandzkiego gaelic, szermierka sportowa czy naprawianie telewizorów. To też tylko umiejętności nie mające związku z Asatru, a nie przeszkadzające mu. Więc... po co je mieszać z religią, po co mówić o nich przy okazji opowiadania o Asatru?"
Bo wielu miesza to z religią albo nie ma pojęcia gdzie magia u nas ma miejsce - moze wydaje Ci sie że chodze pod domach i opowiadam ludzią o asatru ale ja zwyczajnie mam wielu znajomych na filozofii, teologii, religioznawstwie
![radosc ]:)](./images/smilies/smile.png)
Część miodu wylewasz ale przed rytuałem poświęca się całość.
Co do różnych kapłanów od różnych bogów nie pamiętam teraz gdzie to było ale znajde specjalnie dla Ciebie
![wielka_radosc ]:D](./images/smilies/biggrin.png)
Wypowiadałem się "my" bo znam asatryjczyków się ze mną zgadzajacych - spokojnie będzie adnotacja że to moje poglądy. Moge się jeszcze wypowiadać jako ktoś z AFA. Co do ludzi ze ślaska to mam tu paru przyjaciół zaintereswoanych asatru, jest paru asatryjczków, kilku pogan germańskich którzy się tak nie określają - pamiętajcie że Asatru Śląsk nadal działa tylko nie ma ich w internecie właściwie i ja już tam się nie udzielam raczej.