Kim jesteśmy

[KozioU]

OffTopic!

W moim "poprzednim życiu" uwielbiałem drukarnie i drukarzy (a trochę ich jako klient zwiedziłem). Zawód przyciąga niezwyczajnych ludzi, z którymi można gadać godzinami o duperelach.

[Ask]

Kolejny Off - @KozioU - i tęgich pijaków, zwłaszcza wśród zecerów Ale było nieźle - drukowałem wznowienie Encyklopedii Gutenberga

[skaven]

Aktualnie hydraulik, choć w kilku zawodach się pracowało, nieskończone studia historyczne, zawsze chętny podrzucić/dopracować pomysł jeśli znajdzie się wola w narodzie.

[Thorbiern]

No właśnie-spoty promocyjne- z racji tzw. zaszłości jeszcze mi się "czkają".
Ad rem; historyk-niedyplomowany (tzw. wykształcenie kwaśniewskie ), precyzyjniej- specjalizowałem się w naukach pomocniczych historii (zasadniczo heraldyka); główny obszar zainteresowań to semiotyka w ramach szeroko rozumianej(interdyscyplinarnej) mediewistyki.
Studia przerwane zachwytem nad możliwościami odradzającego się kapitalizmu; i kolejno - epizod z własną działalnością gospodarczą; praca w branży reklamowej (brrrr. -bagno-nie polecam); ostatecznie (choć żywię nadzieję, że nie na zawsze) stabilna posadka urzędnicza niższego szczebla( Przy czym stanowczo podkreślam, żeby uciąć ewentualne złośliwości, jestem urzędnikiem - ale nie urzędasem).Mojego pracodawcy nie wskażę. Dajcie mi zachować trochę prywatności
Tak czy inaczej-sama prawda-żaden spot; i jak to sobie wmawiam - Lepszy godny zaufania pucybut, niż niegodziwy VIP.
CV- może nie do końca, w duchu Havamal-ale życia, jeszcze trochę zostało-może dobrą sławę się zdobędzie

[Szerszen]

Jak to mówią... najlepszy wojownik jest tylko barbarzyńcą z kiepską pałą bez kowala wykuwającego jego miecz.

[Hedonista00]

Wiele się złożyło, że studiowanie nie wyszło, średnie, służba w armii ale to nie było to, szkoła survivalu również znudziła się, kilka lat w ochronie też się nie podobało, obecnie tyram w lombardzie i kantorze. Zawsze pasjonowała mnie filozofia i historia, od pięciu lat fotografia,od dwudziestu pięciu nurkuję i to chyba jedyna stabilna rzecz w życiu, zamieniłem sporty walki i siłownie na jogę i nord walking. Ze 130 kilogramowego kloca jestem 85 kilogramowym szczypiorkiem ale to nie moje ostatnie słowo w tej dziedzinie . Z religią katolicką pożegnałem się w wieku czternastu lat, byłem ateistą a przynajmniej tak mi się wydawało. Szukam swojej ścieżki i miejsca...
Prawie cztery dychy na karku, trzy 3-4 lata temu przeczytałem słowo runa dziś jestem Tu.

[Vrede]

Ostatni wątek jakiego bym się spodziewała na tym forum to dyskusja na temat CV
Może byśmy pogadali na te tematy w końcu na jakimś piwku, na żywo? Lato za pasem - dobra pora na zorganizowanie zlotu i poznania tych, których znamy jedynie z awatarów. (...ale to już sprawa na inny wątek).

Wracając do CV
Z wykształcenia - mgr inż ze specjalizacją w chemii bionieorganicznej. Kariera naukowa porzucona, bo za bardzo ciągnęło mnie w kierunku grafiki i fotografii. Już w trakcie studiów na politechnice skończyłam odpowiednie kursy związane z fotografią artystyczną, rysunkiem, grafiką komputerową i zdobyłam tytuł technika organizacji reklamy - który uważam za wybitnie durno brzmiący. Moje doświadczenie zawodowe to głównie praca w biurach marketingowych i grafikowanie.
Od września prowadzę własną działalność gospodarczą i poza branżą reklamową zajmuję się również nauczaniem.
"Działalność pogańska" wciągnęła mnie do tego stopnia, że zostałam z założycielek Stowarzyszenia Jera.
Udało mi się zrealizować sporo marzeń, dużo zobaczyć, nauczyć się, poznać na własnej skórze - jestem zadowolona ze swojego życia i spodziewam się, że będzie jeszcze lepiej
Mam 30 lat i jestem kobietą - można tego nie odgadnąć po nicku i awatarze (hyhy, Ask kiedyś myślał, że wymienia maile z facetem )

Czy mam do tego CV dołączyć jeszcze zdjęcie? Czy już wystarczy?
Lepiej piszcie w jakich terminach planujecie urlopy w okresie letnim, bo będzie ciekawe wydarzenie pt Dni Wiedzy Pogańskiej (na Ślęży), na których dobrze byłoby się spotkać. Termin 01-08.08.2011 i na pewno zrobimy w związku z tych oddzielny wątek w niedalekiej przyszłości.

Usunąłem zdublowany post. KozioU!

[Thorbiern]

OffTopic!

@ Vrede. Twój awatar jest jak najbardziej kobiecy. Przytłaczającą większość młotków znaleziono w pochówkach kobiet. Wynika z tego, że to mój awatar jest mało męski Oczywiście skojarzenie sepulkralne jest czysto przypadkowe. Bo jasne jest, że ani Ty ani Ja w zaświaty jeszcze się nie wybieramy

Połączyłem w jeden post. KozioU!

[Tyrsson Ulvhjerte]

Uczniak, dopiero po liceum. Na chwilę obecną najemnik powiązany z grupą Sol Invictus. Co by tu jeszcze o sobie rzec? Bawię się w pisanie wierszy z różnym skutkiem, z reguły pisze dla siebie... Czasem wyjdzie coś zgrabnego, a czasem dziesięć kartek leci do kosza Co tam jeszcze, co tam jescze... Okupuję wschodnie rubieże Wielkopolski (okolice Koła, ewentualnie Konina/Izbicy Kujawskiej), ale mam nadzieję zmienić miejsce pobytu wraz z podjęciem studiów. W Asatru siedzę świadomie od... chwila, licze na palcach... 3 lat? Tak, no w sumie to już z pewnym haczykiem... Poganinem jestem od dawien dawna... Jeśli uznać, że zaprzeczanie istnienia jednego boga i przekonianie o istnieniu wielu bóstw, duszków i takich tam jest pogaństwem w jakiejś bardzo prymitywnej postaci... Nieświadomie w Asatru tkwię od 6 lat, ale to raczej na zasadzie wzmożonego zainteresowania tym konkretnym panteonem i systemem wierzeń. Jak wyżej napisałem sprawę z tego, że to Asatru zdałem sobie trzy lata temu... Wszystko zaczęło się w zimę od... Pewnego wydarzenia, które zaważyło na tym kim jestem A tak poza tym.... Ja wiem? Chyba nic ciekawego... No, pomijając ewentualne pytania do mnie...

[Thordis]

Po pierwsze i najważniejsze - jestem sobą. Po drugie - jestem matką czteroletniego syna. A dopiero potem wszystko inne. Czyli: Z zawodu wykonywanego jestem redaktorem stron internetowych i copywriterem. Moją największą pasją jest literatura (w tym fantastyka - tak w ramach picia do fantastów ), z zamiłowania jestem etatowym pochłaniaczem książek. Zainteresowania mam szerokie, w myśl zasady, że wszystko warto poznać chociaż do pewnego stopnia. Króluje wśród nich jednak historia, kulturoznawstwo i psychologia społeczna.