Sigrarr napisał(a):węże w obyciu nie są wybitnie sympatycznymi stworzeniami.
Sigrarr napisał(a): Za dużo jest tych historii i za stare się wydają, by to mógł być wpływ chrześcijański. Za stare, to znaczy starsze niż obecność lub silny wpływ chrześcijaństwa na terenach, gdzie powstawały. Jeśli się mylę, to niech mnie ktoś poprawi.
Widziałbym za to wpływ opowieści o Sigurdzie i Beowulfie (albo innych, których nie znamy) na średniowieczne chrześcijańsko-rycerskie legendy o smokobójcach.
Szerszen napisał(a):Z jednej strony masz rację Thordis, z drugiej - skoro już przy smokach i wężach jesteśmy, nie zapominajmy o smoczych okrętach (tak dodając nieco do tego co napisał KozioU) - z jednej strony "smocze łby" na nich miały za zadanie straszyć duchy i mieszkańców najeżdżanych ziem, z drugiej - tym samym pomagały załodze statku.
Szerszen napisał(a):To nie jest jednoznaczne. Jest groźny, wymaga szacunku, jest częścią natury.
Tak samo można się pytać czy złe są wilki, kruki... rysie, sokoły - po prostu nie da się jednoznacznie określić "charakteru" - nie gdy patrzy się na bogactwo świata oczami poganina.
KozioU napisał(a):Sigrarr napisał(a):węże w obyciu nie są wybitnie sympatycznymi stworzeniami.
To akurat jest kulturowo uzależnione mocno. Na naszych terenach na przykład - przed przyniesionym przez chrześcijan skojarzeniem wąż->szatan->zło - węże często były postrzegane jako "wcielenie" ducha opiekuńczego domu, były kojarzone z ochroną i leczeniem. Często w domach trzymano węże (zaskrońce czy gniewosze) które tępiły myszy i insekty. Dopiero chrześcijanie przynieśli ze sobą te złe skojarzenia i tak już zostało.
Thordis napisał(a):Ale w formie spisanej znamy je dopiero w wersjach "podchrystianizowanych", średniowiecznych. Mogą się one znacząco różnić od pierwotnych wersji z przekazów ustnych. Na podobnej zasadzie jak legendy arturiańskie czy "Dzieje Tristana i Izoldy".
Sam Fafnir był człowiekiem, ale zamordował swojego ojca, aby zdobyć skarb Andvariego i po tej zbrodni został zamieniony w smoka. Fafnir jako smok nie tylko był nieskończenie mądry, ale też jako jedyny wiedział, co wydarzy się w Ragnarök.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość