
igówniarzy
?starych wyjadaczy
Tyrsson Ulvhjerte napisał(a):Ci ostatni wcale nie musieli być "gówniarzami", a berserkowie "starymi wyjadaczami". Jest utarty w pieśniach i podaniach schemat, że berserkir pojawiali się w grupach liczących 12 wojów.
Ulfhednar byli raczej samotnikami. Tę teorię porusza też powieść "Synowie Boga", którą bardzo polecam.
Większość moich rewelacji pochodzi z jedynego sensownego, aczkolwiek bardzo monotematycznego i niewiele wnoszącego w kwestii ulfhednar, a wręcz w niej sprzecznego, opracowania naukowego "Berserkir i Ulfhednar(...)"
O szał berserków zapytać cię chcę,
Co krew trupów pijesz; co dane jest im,
Ludziom w boju brodzącym?
Rzecze Kruk:
Wilczymi skórami ich zwą, noszących
Krwawe w boju tarcze; czerwieniących włócznie w walce
Gdy razem czynią swe dzieło.
(Haraldskvaedi, str. 20-21)
Olaf napisał(a):Co do bycia samotnikiem - uważam, że to mogła być wola ulfhedina, czy chce walczyć w "stadzie" czy jednak w pojedynkę, jak berserkir.
Powołujesz się dodatkowo na "Synów Boga" Lachlana, która to książka rzekomo ma potwierdzać teorię ulfhedina-samotnika. Cóż, jeśli masz na myśli Waliego, to się nie zgodzę, gdyż Wali nie był ulfhedinem sensu stricte, a bestią.
Co do drugiej możliwości, która mi na myśl przychodzi, to Feileg jako ulfhedin także burzy twoją teorię, gdyż należał do stada wilków-zwierząt. Więc również samotnikiem, w dosłownym tego słowa znaczeniu, nie był.
Po pierwsze - Olafie, ja sądzę, że Tyrsson nie miał na myśli żadnego z nich, tylko mężczyznę, który wychowywał Feilega. O nim było jasno i konkretnie powiedziane "jest ulfhedinem" i równie jasno i konkretnie przedstawiono jego samotniczy tryb życia.
Po drugie obaj powołujecie się tutaj na współczesną beletrystykę, która jak wiadomo, nie ma wiarygodności źródła historycznego i autor mógł opierać się na rzetelnych informacjach, ale równie dobrze nie musiał, ten element mógł stanowić wyłącznie jego fikcję literacką. Nie sądzę więc, by ta pozycja mogła stanowić jakikolwiek argument w powyższej dyskusji.
Olaf napisał(a):Co do bycia samotnikiem - uważam, że to mogła być wola ulfhedina, czy chce walczyć w "stadzie" czy jednak w pojedynkę, jak berserkir.
Użytkownicy przeglądający ten dział: Brak zidentyfikowanych użytkowników i 1 gość