Tyrsson Ulvhjerte napisał(a):gnije w Hel, bo nie padł w boju. Jak można się domyślić takowy woj będzie chciał pohasać wolny w czas Ragnarok i chętnie przystanie do Lokego, jeśli oczywiście Hel stanie po stronie ojczulka.
Nadużycie. Po stronie Lokiego (jest to wprost napisane, bo przypłyną z nim na Naglfar) staną ci z Wybrzeża Trupów, a nie ci z Hel. Czemu niby większość naszych szlachetnych przodków z Hel miałaby walczyć po przeciwnej stronie??
Tyrsson Ulvhjerte napisał(a):Kto powiedział, że nie mają prawa ot tak, z własnej woli stanąć w Ragnarok po stronie bliższego sobie Fenrisa?
A skąd założenie, że Fenris jest im bliższy? Chyba nie do końca rozumiesz kim byli ulfhednar. A tym, kto gdzie stanie w Ragnarok rządzi coś znacznie silniejszego niż "ot tak" ludzka wola.
Tyrsson Ulvhjerte napisał(a):vargów (trąci nazwa teraz Tolkienem, ale mniejsza.)
Nie, to Tolkien trąci germańską mitologią.
Tyrsson Ulvhjerte napisał(a):Tak więc wszystko zależy raczej od tego, czy dany ulfhednar ma osobowość bardziej zbliżoną do ulfa, czy do varga.
No nie, litości! To gdzie wylądujesz po śmierci i po której stronie staniesz w Ostatniej Bitwie nie zależy od twojej osobowości. Bo zaraz dojdziemy do Freuda i problemów z dzieciństwa, że z Lokim staną ci, których mama nie przytulała...